niedziela, 29 listopada 2015
kalendarz adwentowy
Kalendarz adwentowy zrobiłam po raz pierwszy w życiu.Plan był taki aby uszczęśliwić moje chorujące od prawie miesiąca dziecko. Czy się udało czas pokaże.Jako baza posłużyły niezastąpione torebki ŚNIADANIOWE , na ostatnie cztery poszły inne torebki ale chyba nie napiszę do czego pierwotnie służą w każdym razie dzięki Dudku ;). Pakuneczki ozdobiłam papierami , które znalazłam w domu ( czyli jak zawsze u mnie zbiór wszystkiego ) Kto się zajmuje scrapbookingiem od razu odgadnie co to za kolekcja a innym , którzy trafią tu przez przypadek ta wiedza nie jest do niczego potrzebna. Abo będzie Wow albo No szału nie ma . Wypełnienie to drobne upominki dla Szymka w tym między innymi : mini puzzle, gumy Mamaba , samochodziki, ozdoby na choinkę, herbatniki oraz karteczki z zadaniami do wykonania w tym pieczenie pierników i ich ozdabianie. Myślę , że taki kalendarz to bardzo fajna sprawa.. mamie wykonanie go sprawiło wiele przyjemności mam nadzieje , ze mojemu dziecku przyniesie równie wiele przyjemności.
wszystko dosyć spójne oprócz jednej paczuszki z numerem 13. Ten numer w grudniu ma specjalne znaczenie to urodziny Szymka ! Strach pomyśleć ale to już 4 !!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Rany, jaki fajny... Może ja też się w końcu zmobilizuję i zrobię kiedyś... Na razie jestem pod tym względem beznadziejna...
OdpowiedzUsuńu mnie spontan .. jakoś poszło
UsuńFiu fiu bomba !!!
OdpowiedzUsuńdzięki Cioteczko
UsuńBardzo fajny. Mnie adwentowy nie pasuje do światopoglądu, ale jakąś inna wersję z chęcią bym wymyśliła, bo to dobra motywacja :)
OdpowiedzUsuńno niby ja tak święto ... nie zrobiłam żeby mieć fun ;)
Usuń